2013.08.12 15:57 / news / czytano 4496 / opinie 0
W pierwszych meczach Lubań Tylmanowa przegrywa wysoko z Wiatrem Ludźmierz, Jarmuta wygrała z Przełęczą Łopuszna. Obie drużyny grały na wyjeździe.
Zespół z Ludźmierza osłabionego rywala z Tylmanowej potraktował bardzo surowo. Nie miał najmniejszej litości, strzelając im aż pięć bramek. Spotkali się dwaj wielcy przegrani minionego sezonu. Wiatr potraktował inaugurację z całą powagą, goście musieli się ratować wiekowymi piłkarzami, by zapełnić luki. A przecież młodzieży w Tylmanowej pod dostatkiem i to dobrej, o czym świadczą wyniki.
Przegrał też Bystry. Miał rywala osłabionego, bo niekompletnego. Rabczanie grali w dziewiątkę, zdobyli prowadzenie, ale mocarz szybko zdobył dwa gole i wydawało mu się, że kontroluje przebieg wydarzeń na boisku. Piłkarze chyba zbyt wcześnie uwierzyli, że nic złego im się nie przytrafi. No i słono za to zapłacili. Przegrali 2:4 i złapali aż siedem kartek. – Kosić równo z trawą to moi zawodnicy umieją, ale … – podsumował prezes Bystrego, Stanisław Staszel. Kto wie, czy tych „posianych” punktów nie zabraknie w ostatecznym rozrachunku.
W czasach szkoły podstawowej mój nauczyciel wychowania fizycznego mawiał „Jak złapiesz frajera, to go nie oszczędzaj”. Z perspektywy czasu uważam, że miał rację. Ale wówczas dla mnie i moich kolegów z boiska ważniejsze było, by nie pastwić się nad słabszymi i nie kopać leżącego. Mogliśmy sobie na to pozwolić, ale w walce o cenne punkty za każdy moment słabości bądź odruchu litości słono się płaci.
Przekonał się o tym Bystry, przekonała Babia Góra, która już nie pierwszy raz udawania, że instynkt zabójcy nie jest jej znany. Prowadziła, osiedla na laurach i beniaminek z Bukowiny Tatrzańskiej (notabene świetnie się zaprezentował w debiucie) objął prowadzenie 3:1. Lipniczanie co prawda potrafili się zmobilizować, ale wywieźli tylko jeden punkt z Nowej Białej, gdzie w roli gospodarza występuje Zawrat.
Z czterech beniaminków tylko Orawa wygrała. Udany powrót po rocznej banicji. Zespół ciekawy i kto wie, czy nie okaże się czarnym koniem czempionatu. Kilka ciepłych słów należy poświęcić piłkarzom z Zaskala, którzy bardzo dzielnie walczyli z Granitem, ale ostatecznie doświadczenie wzięło górę. Łopuszanie również walczyli przez pół meczu jak równy z równym. Potem Jarmuta, mająca w swych szeregach piłkarzy ogranych, przechyliła szalę zwycięstwa na swoją stronę.
Najsłabsze widowisko było udziałem spadkowicza z piątej ligi Jordana z Orkanem. Padły dwie bramki, po jednej dla każdej ze stron, ale sytuacji było jak na lekarstwo.
Wyniki
Zawrat Bukowina Tatrzańska – Babia Góra Lipnica Wielka 3:3 (3:2)
Bystry Nowe Bystre – Wierchy Rabka 2:4 (2:1)
Wiatr Ludźmierz – Lubań Tylmanowa 5:0 (3:0)
Skalni Zaskale – Granit Czarna Góra 1:2 (0:2)
Przełęcz Łopuszna – Jarmuta Szczawnica 1:3 (1:1)
Orkan Raba Wyżna – Jordan Jordanów 1:1 (0:0)
Orawa Jabłonka – Dunajec Ostrowsko 3:0 (0:0)
Tabela
LP / DRUŻYNA / MECZE / PUNKTY / BRAMKI
1 / Wiatr / 1 / 3 / 5-0
2 / Orawa / 1 / 3 / 3-0
3 / Wierchy / 1 / 3 / 4-2
4 / Jarmuta / 1 / 3 / 3-1
5 / Granit / 1 / 3 / 2-1
6 / Babia Góra / 1 / 1 / 3-3
7 / Zawrat / 1 / 1 / 3-3
8 / Orkan / 1 / 1 / 1-1
9 / Jordan / 1 / 1 / 1-1
10 / Skalni / 1 / 0 / 1-2
11 / Bystry / 1 / 0 / 2-4
12 / Przełęcz / 1 / 0 / 1-3
13 / Dunajec / 1 / 0 / 0-3
14 / Lubań / 1 / 0 / 0-5
Autor: Stefan Leśniowski / Oprac. red.
Źródło: sportowepodhale.pl